poniedziałek, 4 stycznia 2016

Od Rin Cd Magnus


Chłopak mnie rozbawił i to bardzo zarachowywał się uroczo. Chodziarz nie jestem pewna czy słowo uroczo to odpowiednie określenie na niego.
Posłał mi dwuznaczny uśmiech,który wprowadził we mnie mieszane uczucia.
Przewróciłam oczami po czym patrzyłam jeszcze chwilę na Londyn.
Cieszyłam się,że właśnie tutaj mieszkam przez jakiś czas nie odrywałam wzroku. Ludzie którzy chodzili po ulicach wydawali się naprawdę mali jak mróweczki,patrzyłam jak się krzątają po mieście. Na budynkach kolorowe lampki,dodające czaru i uroku. Czasem tak ciężko jest zobaczyć coś więcej.
Do te pory Londyn był dla mnie szary,widziałam to co otaczało moją kamienicę,park chodziłam z głową spuszczoną i nie dostrzegałam niczego. Odwróciłam się Magnus patrzył na tarczę zegara nadal podeszłam do niego i uniosłam wzrok
-Ogromne ..
-Nom
Wybiła równa godzina i rozległ się hałas obje śmiejąc się zatknęliśmy uczy i zaczęliśmy zbiegać na dół po schodach rozbawieni

<?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz