czwartek, 14 stycznia 2016

Od Laury cd Nikodema

Gdy się obudziłam Nikodema nie było. Rozejrzałam się po sypialni i zauważyłam karteczkę.
Wzięłam ją w dłoń i przeczytałam. Uśmiechnęłam się pod nosem.
Po chwili wstałam. Poszłam od razu do łazienki wzięłam prysznic. Ubrałam się w czorajsze ciuchy.
Gdy wyszłam z łązienki poszłam do łaej kuchni chciałam zrobic coś na śniadanie.
Gdy otworzyłam drzwi od lodówki zauważyłam że nic nie ma. Westchnęłam pod nosem. Nałożyłam buty i wyszłam z jego domu zamykając drzwi. Poszłam do swojego domu wynajętnego wzięłam kartę i poszłam na zakupy.
***
Wróciłam do jego domu z 5 czy 6 siatami zakópów głownie to jedzenie. Rozpakowałam wszystko .
Było dobre po 16 pewnie zaraz przyjdzie Nikodem wiec zajęłam się robieniem jedzenia. Zrobiłam co umiałam najlepiej czyli lazanie. Ogarnęłam się i w końcu pszyszedł Nikodem.
-Cześć już wróciłem - oznajmił
Podeszłam do niegi i go pocałowałam on to odwzajemnił
-Zrobiłam Zakupy .. gdyż w lodówce pustka była - powiedziałam
-Nie miałem czasu .. sorki ..
-Nic się nie stało - odparłam
Chłopak poszedł wziąść prysznic a ja wyjęłam lazanie na talerze. Gdy wrócił zaczęliśmy jeść.
Gdy zjedliśmy wzięłam talerze i je zaczęłam myć .
Ten podszedł do mnie i obioł mnie od tyłu
- co dzisiaj ciekawego robiłaś - zapytał
- a nic robiłam cały dzień zakupy - zasmiałam się 
Niki ?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz