poniedziałek, 25 stycznia 2016

Od Cassie CD Hache

Uśmiechnęłam się.
-Moglibyśmy się później spotkać-powiedziałam.
-Chcesz?-uśmiechnął się lekko Hache.
-A czemu by nie-odparłam.
Dokończyliśmy posiłek po czym zmyłam.
Gdy zamknęłam szafę i wytarłam ręce, chłopak złapał jedną z nich.
-Strasznie lubisz mi "dokuczać"-zaśmiałam się.
-Nie mów, że ci się to nie podoba-odparł z uśmiechem.
-Nie powiem-odwzajemniłam gest-a propo tego spotkania, to co, masz czas?-zapytałam szczerząc się głupio.
Wyjątkowo dzisiaj miałam humor.... cud!

Hache?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz