piątek, 1 stycznia 2016

Od Nikodema Cd Cassie


Cassie poszła się przebrać,po chwili wróciła wraz z chłopakami wyszliśmy.
-Ale gdy już mnie tam zaciągną i wy wkroczycie będę mogła się bronić?
-Tak -odpowiedziałem
Ta od razu się uśmiechnęła
Aron popatrzył na Cassie po czym powiedział
-Dobra ja was tam podwiozę
Cassie i dwóch innych chłopaków poszli z nim do auta, Aron wysadził najpierw ich a Potem ulice Dalej zostawił Cassie
Po tym jak dostali sygnał że wrogowie połknęli haczyk ruszyli chłopaki w samochodach. Ja zaś z Dylanem poszliśmy po motory,usiedliśmy na nich czekając na sygnał. Mogło się okazać że ta akcja rozegra się bez nas
Minęło ponad godzina a u nas zero powiadomienia
-Może dadza radę bez nas
-Nie wiem -wzruszyłem ramionami

<Cassie? jak u was sytuacja>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz