sobota, 2 stycznia 2016

Od Laury cd Nikodema

Gdy tańczyłam z jakimś chlopakiem w koncu przestałam gdyż byłam zmęczona. Wzrokowo znalazlam Nikodema i jakiegos pewnie jego kumpla. Diana się wepchnęła między nich. Westchnęłam cicho pod nosem i usiadłam obok Nika wypiłam calego shota. Diana normalnie gadał z chlopaki z nowu Westchnęłam.
Naglw zadzwonił mi telefon odbierałam
- Laura gdzie jesteś -to byl Nathan
- pubie
- tym nowym?
- tak a co?
- zaraz bede powiedzial i sie rozłączył
Spojrzałam dziwnie na telefon o co mu chodziło? Spojrzałam na Nika
- ja juz muszę iść - powiedziałam
Wstalam ale mnie zatrzymał
- odwioze cie
- nie nie trzeba - powiedziałam
Wyszlam z budynku zobaczylam ze Nathan pod jeżdża wsiadłam do jego samochodu
- co jest - zapytalam
Ten ruszył z piskiem opon
- rodzinka przyjezdza za godzinę. Musisz cos ze soba zrobić śmierdzisz alkoholem
- okej
Po 20 minutach byliśmy na miejscu ja dotarłam szybko do pokoju wzielam prysznic i ubrałam sie w piżamę  i poszlam spac. Nathan pewnie zrobil to samo...
Nik?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz