Jak zwykle ja umialam bardzo dobrze tańczyć. Wiedziałam ze mu sie to podoba. Gdyby mu sie to nie podobalo to by mnie nie dotykał tam i uwdzie. Po tańcu poszlismy do barku usiedliśmy na krzesłach. Spojrzałam na niego widziałam jak patrzy na Laurę
- co ty jej taki oddany - zapytałam
Ten spojrzał na mnie
- lubie ją - powiedziałem
Wypiłam jeszcze jednego shota on tak samo.
- wiesz co ? - zapytałam
- no co?
- chociaż ze ona interesuje się tobą to sobie ciebie nie odpuszczę zbyt bardzo mnie kusisz - powiedzialam
- kusze? Czym?
- soba - szepnęłam mu do ucha
Nikodem?
sobota, 2 stycznia 2016
Od Diany cd Nikodema
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz