Próbowałam nie zwracać sobie glowy ta "czarną ". Przewróciłam oczami.
- wiesz możesz mi pomóc w czymś - powiedziałam
- no w czym - zapytał
Przyniosłam taki fotel napełniony powietrzem.
- usiądź tu ja idę cos zrobic zaraz wracam i nic nie rób - powiedziałam
- okej czarna
Weszłam do domu i sie przebrałam. Bylo gorąco wiec nałożyłam krótkie spodenki i zaiwazywana bluzke tylko na staniku wyszlam. Ten na mnie spojrzał ake ja odwróciłam sie do niego tyłem nie patrzaa ba niego. Wyjęłam czesci i zaczęłam robić.
***
Po czterech godzinach byl gotowy. Wzielam kluczyki opaliłam i ruszyłam od razu szybkob,jezdzil
Zaprkowaaam przed domem oddalam mu kluczki
- prosze bardzo
Hache?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz