niedziela, 3 stycznia 2016

Od Cassie CD Nikodema

Nikodem złapał mnie za nadgarstek po czym powiedział spokojnie
-Wiem ze Cie to zabolało,tylko ze sprawa wygląda tak do Ciebie też się bardzo przywiązałem i tez dla ciebie jestem w stanie ryzykować życie Ty i Laura jesteście mi najbliższe i nie chcę rezygnować z żadnej z was kosztem drugiej dlatego wyobraź sobie ze ja ranie w ten sam sposób co Ciebie, nigdy nie będę lepszym człowiekiem tone po szyje w tym pier*olonym bagnie wciągając ludzi których Kocham dlatego się muszę od was odciąć bo zabiorę was na samo dno a ja chce byś była szczęśliwa i ona .. podobno czas leczy rany ..-powiedział całując mnie w czoło
Spojrzałam na niego, po czym wsiadłam na tył motoru.
-Co ty robisz?-zapytał Nikodem.
Objęłam go czule opierając głowę o jego plecy.
-Nie puszczę cię, jeśli już mam gdzieś jechać to z tobą powiedziałam.
-Cassie...-zaczął.
-Nie odpuszczę, mogę iść do tego pierdo*onego więzienia razem z tobą-przerwałam mu.

Nikodem?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz