niedziela, 3 stycznia 2016

Od Rin Cd Magnus

Spacerowałam z Raioz oczywiście musiałam na niego trafić.
Nie byłabym sobą gdybym nie przyciągała problemów,ani ludzi.
Nie miałam najmniejszej ochoty go widzieć,wolałbym go unikać ale on musiał po prostu musiał mnie zagadać i wyprawić kazanie.
Po czym poszedł sobie jeszcze raz w głowie przeanalizowałam sobie jego słowa co prawda niepokonalni zapewne ale musiałam.
" Cofnij się cztery miesiące i powiedz to na głos. Czyż wtedy nie brzmiało to idiotycznie?"
"moim zdaniem powinnaś postąpić tak, jak sama zdecydujesz. On to on, a ty to ty. On nie powinien mieć wpływu na twoje życie, tak jak ty na jego"
"Przez te osiem lat miał cię totalnie w du.pie, a teraz prawi ci morały o trzymaniu się z rodziną? Moim zdaniem to jest żałosne. Ale to twoje życie i twoje decyzje."

*****************

Ludzie na prawdę lubią mi robić chyba mętlik w głowie po powrocie ze spaceru zobaczyłam,że Nikodema nie ma czyli jak zawsze tylko przez chwilę się z nim widziałam a teraz przez parę dni pewnie g nie będzie.
Zeda też nie było więc może być ciekawie. Zastanawiałam się jak dawno temu wyszedł i czy aby nie widział mnie jak rozmawiałam z Magnusem.
Zjadłam sobie obiad,był barszcz z kartonu rozgrzany w mikrofali o doprawiony jogurtem naturalnym. Po obiedzie przebrałam się

http://urstyle.pl/site_media/szafka/stylizacja-Nikolst-do-szkoly_1.jpg

Raizo został w domu a ja wyszłam zamówiłam taksówkę by dostać się do kawiarni,miałam wszystko już poukładane w głowię w trakcie jazdy taksówką wysłałam wiadomość do Magnusa
Chwile z nim pisałam oznajmił ze będzie za siedem minut,idealnie taksówka akurat dojechała na miejsce,zapłaciłam wysiadłam z auta i zajęłam stolik. Zaskoczona byłam jego punktualnością po chwili zobaczyłam jak zsiada z motoru i wchodzi do kawiarni znalazł mnie wzrokiem i przysiadł się
- Jednak zdecydowałaś się napisać.
- Przemyślałam twoje słowa z parku i...
- I....?
-Doszłam do wniosku,ze masz rację co prawda Nikodem nie będzie wiedział ze się z tobą spotykam,on i tak zajęty jest swoimi sprawami
poza tym to moje życie
-Wiedziałem ze jednak masz coś w tej główce
Po chwili podszedł do na kelner i zamówiliśmy dwa Espresso
-To tyle ?
-No raczej nie chce mi się wyjaśniać wszystkiego
-A może jednak byłabyś bardziej skłonna do rozmowy ?
-Co mam mówić,że znowu znika jest raz na jakiś czas i potem załatwia swoje sprawy ma i tak na głowię Cassie,Laurę,Dianę i mnie
-Dla ciebie ma najmniej czasu ?
-Tak się składa niestety,na początku spędzał że mną pierwsze dwa tygodnie dzień dnia,nawet zabrał na zakupy,kupił auto,opłacił mieszkania zabrał na imprezę, miałam nadzieje ze tak zostanie .. ale wiesz dziewczyny
rozkręcił się ..

<?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz