piątek, 1 stycznia 2016

Od Nikodema Cd Laury

Dobra Magick był rewelacyjny ale Flicka była dla niego wyzwaniem.
Klacz ,mimo małego problemu ze skokiem wyprzedziła nas i wygrała.
Gdy się zatrzymała również my się zatrzymaliśmy.
-No dobra tym razem miałaś farta .. bo Magick miał przerwę i nie trenował
-Ona też
-Za jakiś czas będziemy inaczej gadać -mruknąłem
-Ktoś tu nie potrafi przegrywać .. -zaśmiała się
-Nie prawda
-Prawda ..
Konie szły w stronę stajni na luźnej wodzy wyciągając głowy
Po powrocie rozsiodłaliśmy je i schłodziliśmy im nogi oraz całe je umyliśmy. Po wstawieniu do boksu wycieraliśmy suchą słomą ..
-To jutro popracujemy z bramkami startowymi ?
-Tak ..
Po naszym wyjściu akurat stajenni brali się za karmienie koni
Poszedłem z Laura do jej pokoju gdyż ta musiała się przebrać ..

<Laura>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz