niedziela, 10 stycznia 2016

Od Diega Cd Aarona

Byłem nieco zaskoczony tym wszystkim,gdyż po prostu no nie na co dzień zdarza mi się zmienić z kimkolwiek nawet dwóch słów.
Chłopak też był barmanem ale w klubie dla Gejów. Nie słyszałem o takim klubie, sumie to nie wnikam w czyjeś upodobania. Nieco mnie wzdrygnęła gdy chłopak na dźwięk tłuczonego szkła złapał mnie za rękę. Zrobiło mi się dziwonie gorąco. In też był zakłopotany jego oczy mówiły same za niego.
Odetchnąłem zachowując kamienną twarz.
-Oki .. spoko uznajmy ze tego nie było-powiedziałem
On tylko przytaknął
Nagle zza roku wyszło trzech pijanych gości idących na przeciwko nas
-Wyluzuj są tak pijani ze jeden strzał i leżą-powiedziałem mijając ich
Szliśmy dalej po ulicy rozglądałem się co jakiś czas
-Gdzie mieszkasz ?
-Kilka ulic dalej .. a poczekasz na mnie chwilę wezmę tylko psy z domu bo i tak muszą iść na spacer i odprowadzę Cię
-Oki ..
-chyba że chcesz wejść
-Nie nie poczekam tutaj
-No dobra
Wszedłem do klatki schodowej otworzyłem drzwi Lucyfer i Shira od razu
przyszły wziąłem smycze i zapiąłem je po czym zamknąłem mieszkanie i wyszedłszy z nimi. Od razu podeszły do Aarona domagając się pieszczot
-Husky i Malamut ?
-Tak .. ten to Lucyfer a to jest Shira
Po chwili poszliśmy dalej

<?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz