piątek, 1 stycznia 2016

Od Davida cd Rin

Byliśmy w barze gdzie się świetnie bawiliśmy z chlopakami. Gdy byla kolo 23 chciałem juz iść
- dobra chłopaki ja sie zbieram - powiedzialem
- juz?
- wiecie ze u mnie jest ochrona i w ogóle - mruknął
- okej czesc
Wyszedłem z baru wyszedlem z baru i wsiadłem do samochodu. Ruszylem do zamku. Po paru minutach bylem na miejscu.wyszedłem z samochodu i poszedłem do pokoju padłem na lozko zasypiając
Rin?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz