- Wiesz Nikodem nie boje się - oznajmiłam
- serio - zapytał patrząc na mnie
- tak... może dlatego że wiem że mi nic nie zrobisz - zaśmiałam się
- hm to chyba dobrze - powiedział
- może - zaśmiałam sie - a po za tym ja taka grzeczna nie jestem - zaśmiałam sie
- to znaczy - zapytał
- umiem pokazać pazurki - szepnęłam do jego ucha
Po chwili odsunęłam się do niego i podeszłam do barku
- shota - powiedziałam
Jakiś chłopak po chwili mi go dał a ja zaczęłam pić. Po chwili dołączył do mnie Nikodem
Nikodem?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz