środa, 30 grudnia 2015

Od Katy Cd. Cameron'a

-Przyjdę dzięki za zaproszenie. - uśmiechnęłam się miło przyglądając się jego ustom a dokładniej kolczykowi. Przygryzłam wargę i natychmiast odwróciłam wzrok kiedy uchwyciłam jego spojrzenie. Cameron był zastanawiający, inny. Miał tatuaże wykonane z nadzwyczajną starannością, a to oznacza, że dużo za nie zapłacił. W każdym razie wyglądają imponująco.
-dobra to gdzie mieszkasz? - zapytał lustrując mnie spojrzeniem tak jak ja jego przed chwilą.
-W małym mieszkaniu niedaleko - wskazałam mu ulicę.
-Mhm... - zaczął.
-No nic muszę iść skoro idę na imprezę to przydałby się jakiś ciuszek.
-No niby tak... ale możesz też przyjść normalnie. - zaśmiał się.
-Tylko wiesz, ja lubię szokować, wzbudzać zazdrość i ee... wzbudzać pożądanie więc to musi być coś se*y. - odparłam wzruszając ramionami. - Jak chcesz to mogę ci dać mój numer, to zgadamy się później.
-Dobra. - podał mi telefon, na którym szybko zapisałam swój numer.
-To muszę lecieć pa. - uśmiechnęłam się do niego i poszłam do centrum gdzie wybrałam sukienkę. (http://picture-cdn.wheretoget.it/pey7nl-l-610x610-mini+dress-skater+dress-sexy+dress-sexy+party+dress-party+dress-girl+dress-cute+dress-lovely+dress-little+black+dress-bandage+dress-halter+dress-tutu+dress.jpg) Była ona całkiem ok, wystarczająca żeby wyglądać jak na domówkę, a nie jak do bur*elu.
~*~
Było pół godziny przed 19. dobra. Wyszłam z domu zamykając go na klucz, wsiadłam do Lambo i pojechałam w miejsce gdzie mieszkał Cameron. Zadzwoniłam do drzwi.

<Cameron? Katy się do cb odstawiła >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz