Kamień z serca mi spadł,że jej to nie przeszkadza poczułem na prawdę sporą ulgę. Nie wiem co by powiedziała Rin gdyby się dowiedziała ale muszę też ej się przyznać. Jednak ona by mi chyba nie wybaczyła ze względu na inne okoliczności. Laura poszła do baru wzięła Shota a potem ja się dołączyłem.
Chwilę z nią rozmawiałem po czym dosiadł się do nas Tony
-Mogę Ci ją zabrać ?-spytał i wskazał na drzwi sypialni
-Nie .. -uśmiechnąłem się łobuzersko
-Dogadajmy sie ja dam Ci tamtą szatynkę Rose i do kompletu blondynę Riven za Laurę
-Zbyt nisko ją cenisz -uśmiechnąłem się łobuzersko
Wziąłem Laurę za rękę i poszedłem tańczyć .. nagle muzyka zwolniła
Przysunąłem ją delikatnie do siebie i popatrzyłem w oczy chwile spokojnego bujania. Nachyliłem się delikatnie i pocałowałem ją w usta.
Popatrzyła na mnie zaskoczona .. nie zdążyła nic powiedzieć ani zareagować, bo muzyka się zmieniła i wziąłem ją w obroty .. chwilę żwawego tańca .. po czym zabrałem ją do sypialni kolegi.
Zamknąłem za nami drzwi
-Co ty kombinujesz ?
-Spokojnie nic wbrew twojej woli .. -szepnąłem i kolejny raz ją pocałowałem .. tym razem chciałem poznać jej reakcje
<?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz