czwartek, 31 grudnia 2015

Od Scotta Cd Margaret


Uwielbiam takie poranki kiedy spędzam je z podopiecznymi ze schroniska.
Nie wiem czemu ludzie tak krzywdzą najlepszych przyjaciół. Dzięki tym niesfornym psiakom poznaje wielu ludzi. Miałem dzisiaj farta że trafiła mi się osoba która robi zdjęcia. Oczywiście byłem skory jej zapłacić za jutrzejszą pracę ale dziewczyna uznała że nie chce ode mnie pieniędzy.
Kiedy zabrała swojego psa i poszła ja jeszcze bawiłem się z moimi podopiecznymi. Kiedy wróciłem musiały znowu trafić do klatek.
Szkoda mi ich było ale nie jestem w stanie wszystkich przygarnąć.
Na szczęście jest tu kilku wolontariuszy więc każdy pies wychodzi chodziarz raz na dwa dni na godzinny spacer. Tak jak zawsze spędziłem tu cały dzień.Pod koniec jak zawsze najgorsza robota sprzątanie kojców,boksów i innych pomieszczeń gdzie trzymane są zwierzęta.
Po powrocie do domu przywitałem się z końmi i psami i poszedłem się wykąpać po czym zjadłem kolację. Sprawdziłem pocztę i zrzuciłem zdjęcia na Pena. Oczywiście poinformowałem właściciela schroniska o tej jutrzejszej sesji, był bardzo zadowolony z tego powodu.

*************

Obudziłem się o szóstej ogarnąłem zjadłem śniadanie i wyszedłem z Sabą,Kumplem,Kalinką i Edmundem na spacer po lesie jak co ranek.
Gdy po dwóch godzinach wróciłem było jakoś chwilę przed dziewiątą.
Jacob właśnie zmieniał ściółkę koniom w boksach. Wszedłem do domu po czym przebrałem się w spodnie Luźną koszulkę i bluzę popsikałem perfumami i pojechałem do schroniska. Dogadaliśmy się tak aby każdy zwierzak był i miał nowe aktualne zdjęcie. Po chwili zjawiła się Margaret muszę dodać ze wczoraj wymieniłem się z nią jeszcze kilkoma e-mailami
Gdy dziewczyna się zjawiła poszedłem przedstawić ją właścicielowi schroniska i innym wolontariuszom. Zaczęliśmy od robienia zdjęć Kotom potem owcom,kozą,koniom a potem psom tych było najwięcej
Ja wyprowadzałem zwierzę kazałem usiąść albo położyć się czasem dało się im jakiś rekwizyt a Margaret robiła zdjęcia. Po sfotografowaniu 350 psów poszliśmy do budynku oglądać zdjęcia
-Co jak co ale na prawdę masz rękę do robienia zdjęć psiaki wyglądają cudownie
-Dzięki ..
-Wiem ze poświeciłaś na to swój dzień, dlatego ja i psiaki jesteśmy Ci wdzięczne .. i czy nie poszłabyś ze mną na pizze
-Teraz
-Tak nie wiem jak ty ale ja to głodny jestem

<Margaret>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz