środa, 30 grudnia 2015

Od Nikodema Cd Cassie

Dziewczyna była no po prostu nie do ogarnięcia najpierw mnie całuje potem uderza i znowu całuje. Gdzie tu logika gdzie tu jakikolwiek sens.
Przycisnąłem jej ręce do ściany po czym poczułem jak dziewczyna się nieco spięła. Nie wiem czemu nie jestem w stanie wejść do jej głowy.
A szkoda bo sam nie wiedziałem czego mogę się po niej spodziewać
Wszystko było by spoko gdyby nie to ze pojawił się tu pijany Hugh
-Odwal się od niej -usłyszałem po czym dostałem strzał
Odwróciłem się i zobaczyłem blondyna .. to był chyba chłopak Cassie byłem zdziwiony,o ile słyszałem ostatnio widziano go z inną tak mi Rin mówiła. Odepchnąłem chłopaka po czym ruszyłem na niego.
-Młody lepiej wyjdź i mi nie przeszkadzaj .. trzeba było nie wałęsać się z inną .. -warknąłem niemal
-Odczep się od Cassie ..
Dziewczyna nic nie powiedziała,a nawet gdyby mnie teraz błagała bym go zostawił to i tak bym to olał ten blondyn bardzo mnie irytował.
Złapałem go za koszulę i uderzyłem w twarz z pięści aż krew z nosa mu poszła,chciał się szarpać i mi przywalić,tylko mała różnica on to Model a ja to Zabójca,ktoś tu nie ma ze mną szans,dostał jeszcze raz i pchnąłem go na innych ludzi,chłopak złapał się za nos a kolesie jacyś go podnieśli.
i wyprowadzili z klubu .. Wróciłem do Cassie po czym szepnąłem
-To na czym my to skończyliśmy ?

<Cassie>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz