piątek, 1 stycznia 2016

Od Nikodema Cd Laury


Popatrzyłem na Laurę po czym poszedłem z nią na śniadanie.
Zdążyliśmy trochę zjeść kiedy zjawił się jakiś chłopak .. jeden z braci Laury
Doszło między nimi do wymiany zdań. Po czym wraz z Laurą wstaliśmy od stołu i poszliśmy na zewnątrz
-Myślisz,że powie ?
-Raczej nie .. -odpowiedziała
Laura oplotła ręce w koło mojej szyi i uśmiechnęła się
Na mojej twarzy pojawił się łobuzerski uśmiech
Popatrzyła na mnie przekornie,po chwili dałem jej buziaka w usta który przerodził się w namiętny pocałunek. Gdy oderwaliśmy od siebie nasze usta usłyszałem rżenie koni po czym popatrzyłem na nią
-Macie konie ?
-Tak .. a co ?
-Mam pewien plan .. jak sprowadzić twoja rodzinę w maliny
-O Co Ci chodzi ?
-O to bym legalnie mógł do ciebie wpadać .. masz dwie opcje
-No słucham z ogromnym zaciekawieniem
-Możesz wcisnąć kit,że jestem trenerem dla koni nie wiem czy ,macie tu kogoś takiego a jak macie to nwm po prostu chcesz zobaczyć i poznać moją ofertę, Druga sprawa możesz powiedzieć że chce wstawić do stajni swojego konia,albo jakiegoś wydzierżawić
-Jeździsz Konno ? masz swojego konia ?
-Tak, mam nawet kursy na trenera dla koni i instruktora pracowałem 4 lata w Niemczech. Miałem konia którego musiałem zostawić w Niemczech,ale gdybym tylko mógł to bym go tu sprowadził. a gdyby to łyknęli było by chyba spoko przy okazji może miałbym robotę legalną ..

<Laura >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz