piątek, 8 stycznia 2016

Od Diany cd Hache

Zaśmiałam sie cicho pod nosem
- witam w moich skromnych progach - powiedziałam
- to sa skromne progi - zapytał
- a nie?
- ni patrz ze nie czarna - odparł.
- no skoro tak mowisz - Zaśmiałam sid
- napijesz sid - zapytałam
- a co masz?
- jakieś drinki - odparłam
- to chce
- tos iadz na kanpe ja sie przebiorę i wroce;- oznajmiłam
- okej
Poszłam na górę przebrałam sie w piżamę byla do połowy ud bo byla jedno częściową  zeszłam na dół wzielam drinki.
Usiadłam Obok niego i dalam mu drinka. Ten spojrzał na mnie
- co?
Hache?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz