niedziela, 27 grudnia 2015

Od Nikodema Cd Cassie

Byłem zdziwiony nawet bardzo nie takiej reakcji się spodziewałem.
Przywaliła mi nie wiem nie byłem chamski. Dotknąłem nosa by zobaczyć czy Krew mi nie leci a ta sobie poszła. Blondynek uśmiechnął się triumfalnie
~Ten się śmieje kto się śmieje ostatni
Na pocieszenie przyszły do mnie trzy dziewczyny .z którymi spędziłem ten wieczór, bawiłem się do 3 w nocy i około 5 wróciłem do mieszkania
Położyłem się i zasnąłem. Kiedy się obudziłem Rin wychodziła na uczelnie.
Ogarnąłem się i wziąłem Raizo i Zed'a na spacer do lasu.
Zed i Raizo wpadli w szał gdy zobaczyli dwa tygrysy Raizo chciał się bawić ale Zed od razu walczyć.
-Zed .. -zawołałem go kiedy podszedł przypiąłem psa na smycz
Nagle zobaczyłem tą dziewczynę z wczoraj
-Jak tam wczorajsze przeżycia?-spytała z wrednym uśmieszkiem
-Ach powiem Ci ze bardzo dobrze .. myślałem na początku ze tylko ty jesteś bardziej ogarnięta niż inne ale się myliłem .. no cóż tak bywa są piękniejsze i mądrzejsze a zarazem bardziej utalentowane jeśli chodzi o taniec .. wiec poza tobą wieczór był udany ..
Raizo wygłupiał się z Tygrysicą ..
Za to Zed mierzył Tygrysa wzrokiem ..

<Cassie>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz