niedziela, 27 grudnia 2015
Od Cassie CD Hugh'a
-Kiedy następna lekcja?-zapytał chłopak.
-Jutro-odpowiedziałam od razu.
Ten się zaśmiał, a ja przekręciłam oczami.
-Tak szybko-uśmiechnął się.
-Co? Nie wyrobisz?-zapytałam.
-Nie, mi tam pasuje. Ale to będzie kosztować-uśmiechnął się.
Cicho westchnęłam.
-Zgoda, ale to dopiero jutro-mruknęłam.
-A napiwek?-zaśmiał się.
-Niestety się skończyły-odparłam.
Zmierzyłam do wyjścia.
-O dwunastej-powiedziałam i wyszłam.
Spojrzałam na zegarek, za dziesięć dwunasta. Weszłam do szkoły muzycznej tym razem spotkałam jakiegoś mężczyznę. Szybko się go pozbyłam i ruszyłam na tą salę co wcześniej.
Gdy weszłam nikogo nie było, nagle usłyszałam jak drzwi się zamykają. Gdy się obróciłam ujrzałam Hugh'a. Zaczął do mnie podchodzić, gdy był bardzo blisko zaczęłam się cofać. Podczas cofania musiałam skręcić bo po chwili zetknęłam się z ścianą.
-Możemy zaczynać-powiedziałam.
Chciałam podejść do pianina, ale chłopak mi nie pozwolił.
-Pierw zapłata-uśmiechnął się wrednie.
Przekręciłam oczami i go pocałowałam. Chciałam cofnąć głowę, ale poczułam rękę chłopaka na moich włosach. Hugh odwzajemnił pocałunek nie odrywając naszych ust od siebie.
Odepchnęłam go.
-Nie za dużo?-mruknęłam.
-Wręcz za mało-uśmiechnął się.
Przekręciłam oczami i ominęłam go, po czym podeszłam do pianina.
Hugh?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz