Od Rin Do Dean'a

Świetnie po prostu rewelacja nie stać mnie na opłacenie mieszkania. I Zalegam już 3 miesiące,niedługo po prostu odetną mi wszystko. Raizo stał i patrzył na mnie zaciekawiony kiedy usiłowałam ogarnąć co niej nie tak
- Totalna kupa złomu !
Raizo zaszczekał aby chyba to potwierdzić
Dobrze że zaledwie dwie ulice dalej jest warsztat
Wsiadłam do Auta Raizo zaraz wskoczył odpaliłam oczywiście dźwięk jaki wydał i smród z rury zaraz poszły ruszyłam jechałam wolno bo więcej niż 30/h nie pociągnie bo normalnie umrze i rozpadnie się na części.
Podjechałam do warsztatu wysiadłam z auta .. Po chwili wyszedł jakiś chłopak ..
-Dzień dobry ..
-Witam .. oo dawno nie było tutaj tak starego auta ..-powiedział chłopak
-Zdaje sobie z tego sprawę ..
-Jestem Dean w czym mogę pomóc ?
-Rin .. Szczerzę mówiąc to mam problem z odpalaniem jak rusza to jest huk strzela i na dodatek smród z rury no i powyżej 30/h mi zdycha ..
Raizo w tym momencie wyskoczył z auta i szczeknął jakby potwierdził ..
-Zobaczę co da się zrobić ..
-Potrzebuje tego samochodu pilnie na jutro ..

<Dean>