Od Kamila cd Katu

Patrzyłem na nią myśląc co zrobić. Po chwili wiedziałem juź
- wiem źe mi nie mówisz całej prawdy - powiedziałem
- niby czemu tak sądzisz  zapytała
- mnie się nie da oszukać  powiexziałem
- błagam cię nic nikomu nie mów zrobie dla ciebie wszystko - powiedziała pewna siebie lecz jednak trochę się bała
- nic od ciebie nie chce bo nie masz co mi dać  powiedziałem
Puściłem ją w końcu
- nie zciągaj tylko na mnie kłoptów - powiedziałem
I zacząłem iść w stronę wyjścia a ta szła niepewnoe za mną. Otworzyłem drzwi zobaczyć czy sa.
- moźesz isc - oznajmiłem
- Kamil - usłyszałem glos babci
Obróciłem sję i się pokłoniłem Katy zrobiła to samo
- co ona tu robi - zapytała
- chciałem pokazać jej jak jest w śrdoku chciała zrobic pare zdjec - powiedziałem
Katy?