piątek, 25 grudnia 2015

Od Cassie CD Hugh'a


-Cóż za miłe spotkanie i to w takim miejscu-powiedział i obrócił się przodem do instrumentu.
No tak, naprawdę miłe, przecież nie ma lepszych sytuacji, jak spotkanie w szkole muzycznej...
-Co cię tu sprowadza?-zapytał i zaczął grać cichą melodię.
Przekręciłam oczami i cicho westchnęłam. Czemu to właśnie musiał być on? Po za tym co to za głupie pytanie, a co mogę robić w szkole muzycznej...to głupie.
-A co mogę robić w szkole muzycznej-bąknęła.
Hugh uśmiechnął się. Dało się słyszeć cichą melodię, którą grał, nawet nie patrząc na klawisze, tylko czasem na nie spojrzał. Po chwili przestał i wstał, ciekawiło mnie po co.
-Nie wiem, równe rzeczy. Słuchaj, uczyć się, grać, odwiedzać-chłopak zaczął wymieniać.
Znów przekręciłam oczami.
-Dobra-przerwałam mu-nauczysz mnie grać?-walnęłam prosto z mostu.

Hugh?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz