niedziela, 27 grudnia 2015

Od Alex;a cd Margaret

Spojrzałem na dziewczynę
- ojej jakie to miłe - mruknąłem
Poszedłem na łóżko i opadłem na nie nie patrząc na dziewczynę
- to może mnie wyniesiesz z etgo zamku - zapytała
- nie - powiedziałem
- to sama pójdę- oznajmiłą wstajac
- nie radzę - oznajmiłem patrząc na nią
- niby czego - zapytałą
- po pierwsze zobaczął cię kamery po drugie psy i ochroniarze wezmą cię za złodzieja a po trzecie babcia nie będzie zachwycona że nieznana osoba chodzi po jej zamku - wytłumaczyłem
- wiec jak mam wyjść ?
- no właśne nie masz, masz zostać na noc - zaśmiałem sie
Margaret ?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz